Piątek 27/09/2013

Dzisiejszy trening odbyłem dość wcześnie. Kilka minut po godzinie 20 byłem już na Przytorzu gotów na realizację kolejnego kroku mojego planu. Ten na dziś zakładał zaledwie 15 minut i serię ćwiczeń sprawnościowych. Tutaj muszę wtrącić małą ciekawostkę - otóż wchodząc na obiekt sportowy Popularnej trzynastki drogę przebiegło mi jakieś niewielkie stworzenie. Było ciemno, więc nie wiedziałem do końca co to mogło być. Okazało się jednak, że był to spory jeż. Ot taka ciekawostka. Nie tak dawno na bieżni miałem bliski bardzo kontakt z psem, a dziś jeżyk :P

Trening rozpocząłem od rozciągania i krótkiego biegu wprowadzającego. Postanowiłem od dziś, że nie będę przeprowadzał rozgrzewki w domu, bo nie ma to najmniejszego sensu. Mam przecież bieżnię.

Podczas dzisiejszego treningu przebiegłem 7 pełnych okrążeń i jedną połóweczkę. W rezultacie pokonałem dystans 1 km 875 m. Mało, ale w niedzielę mam znów 30 minut, więc siłą rzeczy dystans będzie większy. 

Łącznie przebiegłem: 368 km i 250 m.