No to podsumujmy
Z końcem roku niemal wszędzie pojawiają się rozmaite podsumowania. Nie inaczej będzie też u mnie :) Nie chcę Was jednak zanudzać długimi historiami. Moje tegoroczne podsumowanie będzie krótkie i szybkie niczym Pendolino (ale bynajmniej nie to z polskich torowisk :P). Najpierw plusy i minusy mijającego roku ( lub jak kto woli plusy dodatnie i plusy ujemne):
Plusy:
+ Udział i ukończenie pięciu zorganizowanych biegów (Łódź, Kurnos, Kleszczów, Bełchatów x 2).
+ Biegam, cały czas biegam.
+ Dzięki bieganiu poznałem wielu fajnych ludzi.
+ Ponad 9 000 wyświetleń bloga (zważywszy na fakt braku rekalmy za kasę, kilka przerw w pisaniu, wynik całkiem fajny),
+ 116 lajków na fejsie (za każdy kciuk w górę serdecznie dziękuję :))
Minusy:
- Kontuzje (niestety przyplątały się te cholery).
- Kryzysy (jak wyżej)
- Waga (cały czas klub 100 ale już niedługo... )
Plany na 2015 rok:
Mówiłem że będzie krótko? Na koniec jeszcze chciałbym dorzucić garść podziękowań dla moich najbliższych za wsparcie i pomoc w mijającym roku ( i nie tylko). Dziękuję za wszystkie odwiedziny mojego bloga, za komentarze, za fajne rozmowy i spotkania na biegach. To był naprawdę fajny rok. Oby ten nowy nie był gorszy od tego mijającego! Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2015 Roku!
Plusy:
+ Udział i ukończenie pięciu zorganizowanych biegów (Łódź, Kurnos, Kleszczów, Bełchatów x 2).
+ Biegam, cały czas biegam.
+ Dzięki bieganiu poznałem wielu fajnych ludzi.
+ Ponad 9 000 wyświetleń bloga (zważywszy na fakt braku rekalmy za kasę, kilka przerw w pisaniu, wynik całkiem fajny),
+ 116 lajków na fejsie (za każdy kciuk w górę serdecznie dziękuję :))
Minusy:
- Kontuzje (niestety przyplątały się te cholery).
- Kryzysy (jak wyżej)
- Waga (cały czas klub 100 ale już niedługo... )
Plany na 2015 rok:
- Biegać, biegać, biegać
- Cross Fit
- Czerpać cały czas radość z biegania i każdej aktywności fizycznej
- Półmaraton ( a co, niech będzie jakiś mega cel!)
- Konkretnie zjechać z wagi
- I wiele innych, których na razie nie zdradzę, ale zapewniam że na pewno się o nich dowiecie :)
Mówiłem że będzie krótko? Na koniec jeszcze chciałbym dorzucić garść podziękowań dla moich najbliższych za wsparcie i pomoc w mijającym roku ( i nie tylko). Dziękuję za wszystkie odwiedziny mojego bloga, za komentarze, za fajne rozmowy i spotkania na biegach. To był naprawdę fajny rok. Oby ten nowy nie był gorszy od tego mijającego! Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2015 Roku!
Podsumowania są super. Przypominają nam biegaczom jak wiele udało nam się dokonać w ostatnim roku i jak wiele zostało jeszcze do zrobienia.
OdpowiedzUsuńUdanego biegowego 2015 roku Seba.
Zgadza się! Zwłaszcza ta motywacja na kolejny rok, że nie jest jeszcze tak dobrze jakby się chciało :)
UsuńWytrwałości i czerp radość ze sportu jeszcze większą niż w 2014! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :) Myślę, że to będzie dobry rok, a na pewno nie może być gorszy od poprzedniego :)
OdpowiedzUsuń